Biżuteria w stylu vintage – zainspiruj się!

Biżuteria w stylu vintage stanowi fantastyczny dodatek nie tylko do stylizacji historycznych, ale i współczesnych. Aby jednak należycie ją docenić, warto wiedzieć, w jaki sposób noszono ją w przeszłości. Być może odnajdziesz tutaj inspirację do stworzenia niepowtarzalnych stylizacji?

Biżuteria w stylu lat dwudziestych

W połowie lat dwudziestych długa, wyprostowana i spłaszczona sylwetka, zwana stylem garçonne, opanowała modę kobiecą. Po raz pierwszy od wieków zapanowała moda na brak zaznaczonej talii i jakiegokolwiek podkreślenia biustu, a cenione było maskowanie wypukłości ciała. Kobiety nosiły też krótkie włosy, często kończące się maksymalnie za uchem. Prasa okrzyknęła ten trend mianem, które pierwotnie określało ich przedstawicielki – flapper (ang. podlotek, chłopczyca). 

Mimo tego, że ludziom ówczesnym ta moda kojarzyła się z czymś „chłopięcym”, flapperki sięgały po atrybuty tradycyjnie kobiece – mocny makijaż, spódnice, buty na obcasie (aczkolwiek stosunkowo niskim) oraz biżuterię. Szczególnie popularne były długie, wiszące kolczyki, podkreślające odsłoniętą szyję.

 

 

Często noszono także sznury koralików oraz długie łańcuchy pereł. Spłaszczona sylwetka wydawała się dzięki nim jeszcze bardziej wydłużona i androgeniczna. Noszono wielokrotnie składane, elastyczne bransoletki i, obowiązkowo, broszki. 

Stosunkową nowością były tworzywa sztuczne, zwłaszcza celuloid, bakelit i galalit. Obecnie większość starszych tworzyw została zastąpiona bardziej nowoczesnymi wariantami. W latach dwudziestych większość biżuterii sztucznej produkowano z myślą o naśladowaniu cennych klejnotów oraz kamieni półszlachetnych.

 

Biżuteria w stylu lat trzydziestych

W 1930 roku, kiedy wielki kryzys opanował gospodarkę na całym świecie, moda powróciła więc na bardziej konserwatywne ścieżki. Wiele kobiet nie było stać na regularne kupowanie nowych ubrań, ale dzięki akcesoriom mogły odświeżyć i zmienić wygląd swoich stylizacji. Tu z pomocą przychodziła oczywiście biżuteria! 

Klips do sukienki stał się najważniejszym ozdobnym dodatkiem. Popularne były też broszki z podwójnym klipsem, marki Coro Duette. Ten produkt odniósł tak duży sukces, że inne firmy zaczęły wymyślać własne wersje słynnej broszki.

Biżuteria sztuczna imitowała przede wszystkim kolorowe kamienie szlachetne, zebrane w naszyjniki czy bransolety zwane tutti frutti. Tworzono także zestawy imitujące koral, macicę perłową i rzeźbiony jadeit. Biżuteria była zwykle masywna, często inspirowana geometrycznymi kształtami, a także wyjątkowo kolorowa – w przeciwieństwie do bardziej stonowanych pereł czy jednobarwnych koralików z poprzedniej dekady. 

 

Biżuteria w stylu lat czterdziestych

W latach czterdziestych, podobnie jak podczas poprzedniej wojny, kobiety zajmowały miejsca mężczyzn na rynku pracy. O ile w Polsce rozwój mody w latach wojennych był niemal całkiem podporządkowany względom praktycznym, o tyle kobiety z krajów nieokupowanych miały trochę więcej swobody.

Ubrania stały się bardziej męskie, ale biżuteria – bardziej kobieca. Oprócz stylizowanych kwiatów, ptaków i zwierząt do popularnych motywów należały sprzączki, kokardki, wstążki oraz materiałowe fałdy czy plisy. Noszono również elementy z patriotycznymi symbolami i/lub kolorami.

Wojenny okres przyniósł zmiany w samej branży jubilerskiej. Precyzyjny sprzęt i wykwalifikowani specjaliści w zakładach produkujących biżuterię musieli działać na rzecz produkcji wojennej. Twórcy, którzy kontynuowali produkcję biżuterii, musieli mierzyć się z brakiem materiałów, a egzemplarze wyprodukowane w latach wojny niestety odzwierciedlały tę sytuację.

 

Biżuteria lat pięćdziesiątych

W latach pięćdziesiątych XX wieku sylwetka klepsydry dominowała w kobiecej modzie. Zaokrąglone ramiona, spiczasty biust i wciśnięta talia ilustrowały oczekiwanie społeczeństwa, że ​​kobieta powinna przede wszystkim wejść w rolę żony i matki. 

Biżuteria wciąż była równie ważnym dodatkiem, jak dobrane do stroju buty, torebka i rękawiczki. Biżuteria w stylu lat pięćdziesiątych składała się z klasycznych elementów: złota lub srebra, często bez kamieni. Bransoletki, kolczyki i bransoletki z wisiorkami w kolorze złotym (bardziej popularne niż srebrne) były podstawowymi elementami garderoby kobiety z klasy średniej. W minimalistycznych ozdobach z kruszcu możemy dostrzec podobieństwo do współczesnych trendów.

 

Powróciła także moda na perły. Były one używane do uzupełnienia stroju i niemal obowiązkowe na przyjęciu. Oprócz pasm pereł bardzo popularne w tej dekadzie były również naszyjniki z koralików.

Wibrujący kolor był jednym z najważniejszych elementów biżuterii lat 50. Innowacyjne kombinacje obejmowały sztuczne szmaragdy i szafiry, turkus i błękit, fuksję i oliwkę, fiolet oraz pomarańcz i żółć. Biżuteria miała przede wszystkim pasować kolorystycznie do stroju. 

Okazuje się, że w trendach z minionych dekad możemy odnaleźć elementy znane ze współczesnej mody. Możemy także zaczerpnąć inspiracji, uzupełniając nasze stylizacje niepowtarzalnymi, czasem nawet nieco zapomnianymi dodatkami. Które propozycji przypadły Ci do gustu?

 

Opinie klientów zobacz: wszystkie opinie

Twoja opinia może być pierwsza.

Pokazuje 0-0 z 0 opinii
Uwaga!
* pola wymagane Dodaj opinię